Boze Cialo 2012 zaplanowalismy spedzic na Warmii.
5 dni w doborowym towarzystwie 15 osobowej grupy (w tym 8 dzieci) w przepieknym otoczeniu oraz emocje towarzyszace nam kazdego dnia zostawily niezatarte wrazenia z wyjazdu.
Dzialo sie, dzialo...
Bylo lazenie po lakach i lasach, kapiele w jeziorze, eksplorowanie zamku w Lindzbarku Warminskim, wyprawy po sery do lokalnych wytworcow, procesja na Boze Cialo, rejs statkiem po trawie, pochylnie -cud techniki oraz, jak co roku, przedstawienie dla dzieci (tym razem "Kopciuszek") w wykonaniu rodzicow.
Oj, cudnie bylo ...
5 dni w doborowym towarzystwie 15 osobowej grupy (w tym 8 dzieci) w przepieknym otoczeniu oraz emocje towarzyszace nam kazdego dnia zostawily niezatarte wrazenia z wyjazdu.
Dzialo sie, dzialo...
Bylo lazenie po lakach i lasach, kapiele w jeziorze, eksplorowanie zamku w Lindzbarku Warminskim, wyprawy po sery do lokalnych wytworcow, procesja na Boze Cialo, rejs statkiem po trawie, pochylnie -cud techniki oraz, jak co roku, przedstawienie dla dzieci (tym razem "Kopciuszek") w wykonaniu rodzicow.
Oj, cudnie bylo ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz